Składniki:
- 400g gorzkiej czekolady (lub 220g czekolady i 180g czekolady w drażetkach)
- 150g cukru
- 120g mielonych orzechów włoskich (najlepiej wrzucić je do blendera :) )
- 2 jajka
- 60g masła
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- ewentualnie kilka kropel aromatu migdałowego
Przygotowanie:
- 220g czekolady roztapiamy z masłem w kąpieli wodnej (lub wstawiając do mikrofalówki)
- jajka z cukrem ucieramy na puszystą, prawie białą masę
- dodajemy stopniowo czekoladę z masłem i aromat, a następnie orzechy z proszkiem do pieczenia i solą
- dodajemy 150g pokruszonej czekolady (lub draży) i mieszamy.
- blachę wykładamy papierem do pieczenia i łyżką nakładamy ciasto formując niewielkie koła. Warto zachować odległość między ciaskami, bo urosną!
- dekorujemy resztą pokruszonej czekolady/draży i pieczemy 20 minut w temp. 160 stopni. Wyjmujemy i pozostawiamy na blaszce do wystudzenia.
Mniam, w mojej puszce znalazłoby się dla nich miejsce :)
OdpowiedzUsuń