Delikatne ciasto korzenne

Zainspirowana przepisem Nigelli Lawson na Ciasto korzenne pod śniegiem, postanowiłam upiec własną jego wersję. Ciasto pomimo korzennego smaku nie przypomina tradycyjnego piernika - nie jest twarde i zbite tylko lekkie jak biszkopt. Z pewnością upiekę je na Święta, bo jest przepyszne. Następnym razem użyję chyba zgodnie ze wskazówkami Nigelli okrągłej formy na babkę, póki co z powodu jej braku skorzystałam z głębokiej formy do tarty z owocami i po przełożeniu na talerz lekko się zapadło w środku. Ale moim zdaniem nadaje mu to tylko domowego charakteru ;)

Składniki:

• 4 duże jajka
• 2 białka
• 125ml oleju roślinnego
• 125ml wody
• 2 łyżki płynnego miodu
• 200g brązowego cukru
• 75g mielonych orzechów włoskich (w oryginalnym przepisie migdałów)
• 150g mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• szczypta soli
• przyprawy: po 1 łyżeczce mielonego cynamonu, imbiru, 1/2 łyżeczki mielonych goździków i gałki muszkatołowej. Możemy też użyć zamiennie 4 łyżeczek przyprawy do pierników
• skórka otarta z połowy pomarańczy
• 100g drobnego cukru
• do dekoracji u mnie gotowa twarda polewa Dr.Oetker i srebrne kuleczki tego samego producenta.

Przygotowanie:

• oddzielamy żółtka od białek. Ubijamy 4 żółtka z olejem, nastepnie dodajemy wodę, miód i brązowy cukier. 
• delikatnie mieszamy z orzechami, mąką, proszkiem do pieczenia, sodą i solą. Na końcu dodajemy przyprawy i skórkę pomarańczy i dokładnie mieszamy.
• w osobnej misce ubijamy 6 białek na niezbyt sztywną pianę i dosypujemy 100g drobnego cukru stale ubijając.
• dodajemy pianę z białek do ciasta i mieszamy. 
• przelewamy ciasto do formy dokładnie natłuszczonej. Pieczemy 45 minut w temp. 180stopni (jeżeli używacie blaszki płaskiej, jak ja, możecie skrócić czas pieczenia do 35 minut, sprawdźcie jednak patyczkiem czy jest upieczone. Powinno też ładnie odchodzić od brzegów formy podczas pieczenia). Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy je na 25 minut. 
• po wystudzeniu dekorujemy w dowolny sposób :)
• mieszamy, miksujemy i pieczemy oczywiście przy odpowiedniej, świątecznej muzyce ;)