Banana bread (chlebek bananowy)

Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji piec chlebka bananowego, gorąco Was do tego zachęcam. Nie tylko dlatego, że jest to dziecinnie proste w przygotowaniu ciasto, ale również dlatego, że idealnie wpisuje się w jesienne lekko korzenne i orzechowe smaki. Polecam do porannej kawy z odrobiną masła i (lub) dżemu.

  

 Składniki:

• 3 dojrzałe banany
• 1/3 szklanki roztopionego masła
• pół szklanki bakalii (u mnie mieszanka różnych orzechów i rodzynek)
• 1/3 szklanki suszonej żurawiny
• 1/2 szklanki cukru
• 1 jajko
• 1,5 szklanki mąki
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1 płaska łyżeczka cynamonu
• szczypta soli

Przygotowanie:

• banany obieramy i rozgniatamy (najlepiej przy pomocy widelca). Wlewamy masło i mieszamy do uzyskania w miarę jednolitej masy.
• mieszankę bakalii siekamy i dorzucamy do masy wraz z żurawiną i cukrem.
• wbijamy jajko i cały czas mieszając dosypujemy mąkę z sodą, cynamonem i solą.
• jeżeli masa jest tak zbita, że nie da się jej mieszać, możemy dodać kilka łyżek mleka.
• przekładamy masę do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia (najlepiej keksówki, ja jednak nie posiadam takiej, więc użyłam innej zbliżonej wielkością).
• pieczemy w temp. 170 stopni z termoobiegiem przez 40 minut (sprawdzamy patyczkiem, czy siasto jest upieczone).