Mini serniczki

W zasadzie ten przepis byłby dobrym pomysłem na święta Bożego Narodzenia, więc jak sobie przypomnicie o nim za niespełna rok, możecie śmiało korzystać. A jeżeli w tym roku, podobnie jak mi, zostały Wam po świętach korzenne ciasteczka spekulatius, możecie upiec dokładnie takie serniczki jak ja, albo możecie użyć dowolnych kruchych ciasteczek i efekt końcowy będzie równie zadowalający :)

Składniki:

• 60g ciastek spekulatius lub innych (mogą być nawet oreo :) )
• 20g miękkiego masła
• 1 łyżeczka miodu
• 200g serka Ulubiony
• 2 łyżki cukru (ja użyłam brązowego, ale może być zwykły)
• 1 białko
• 2 łyżki suszonej żurawiny
• powidła lub dżem do dekoracji

Przygotowanie:

• kruszymy ciastka i ugniatamy z masłem i miodem. Ja umieściłam składniki w miseczce i podgrzałam chwilę w mikrofalówce, dzięki czemu masło i miód stały się płynne i wyrabianie całości przyszło mi łatwiej :)
• dzielimy powstałą masę na 6 części i wyklejamy nimi spody 6 papilotek.
• wstawiamy do piekarnika (175 stopni, termoobieg) na 5 minut.
• w tym czasie ubijamy białka do momentu uzyskania piany (nie musi być sztywna). Dosypujemy stopniowo cukier i dodajemy ser. Możemy dodać kilka kropli ulubionego aromatu, ja użyłam waniliowego. 
• dodajemy żurawiny i mieszamy.
• wyjmujemy podpieczone spody i obniżamy temperaturę pieczenia do 120 stopni (dalej z termoobiegiem)
• przekładamy masę serową na podpieczone spody i wkładamy do piekarnika na 25-30 minut. (aż zaczną delikatnie pękać)
• wyjmujemy i studzimy. Przed podaniem dekorujemy powidłami lub dżemem, jeżeli mamy ochotę :)